.png)
Zawody Dzielnicowe WOM klas 4 w dwa ognie
W miniony poniedziałek, 6 czerwca, odbyły się Mistrzostwa Dzielnicy w dwa ognie chłopców i dziewczyn. Trener Szatan i Wizor pilnie trenowali i szukali odpowiedniej reprezentacji szkoły, która powalczy o najwyższe lokaty. W kadrze mogły znaleźć się tylko dzieci z 4 klasy.
Do drużyny dziewczyn powołania dostały: z klasy 4a – Hania, Kalina, 4b – Amelia i Vanessa, 4c – Lena, Olga, Victoria, Aisha i Maja, zaś do reprezentacji chłopców: z 4a – Szymon, 4b- Adam i Oskar, 4c – Kacper, Gustaw, Aleksander, Hubert, Bartek i Karol. Tak o to w poniedziałek ruszyliśmy na sprawdzian naszych treningów. Uczennice bez żadnych problemów awansowały do dalszej fazy rozgrywek. Idealnie realizowały one swoje zadania, które zostały im przydzielone przez Trenera. Uczniowie zaś na początku podnieśli delikatnie ciśnienie Trenerowi Konradowi, zaczynając zawody od porażki. Sytuacja wymagała rozmowy jak i poprawy naszej gry. Na szczęście szybko uczymy się na swoich błędach i po kilku wskazówkach również wychodzimy z grupy z pierwszego miejsca. Faza pucharowa – tu już kończą się żarty- albo wygrywasz i grasz o złoto albo niestety o III miejsce. Trochę nerwów było w obu spotkaniach, ale tylko trochę. Mogliśmy walczyć o złoto w obu kategoriach. GRAMY W FINALE. Tutaj już widać, kto ma mocne nerwy. Chłopcy od początku do końca zachowali koncentrację i realizowali plan na to spotkanie Trenera Konrada, co przyniosło zamierzone efekty. MAMY ZŁOTO. Jak u dziewczyn? Tu już nie było tak spokojnie. Dziewczyny w finale zdążyły pokonać swoje rywalki we wcześniejszej fazie rozgrywek, co delikatnie wpłynęło na podejście drużyny. Początek bardzo nerwowy, widać było stres po naszych dziewczynach. Na szczęście jest nieoceniony Trener Sławek, który swoim spokojem i wskazówkami dał „kopniaka” naszej drużynie. Mimo nerwów to naszym dziewczynom udało się wygrać mecz 1 pkt. Prawdziwy Rollercoster. MAMY DRUGIE ZŁOTO.
Oj to był zdecydowanie fajniedziałek dla naszych dzieciaków jak i Trenerów. Cieszymy się że praca przynosi pozytywne efekty. Oby tak dalej!!! Przyszły rok zapowiada się równie emocjonująco, ale nie wątpię że radość i pozytywne emocje z tymi dziećmi będą nam towarzyszyć jeszcze nieraz.
Kończymy krótkim i treściwym hasłem, który towarzyszył nam całą drogę powrotną – MAMY ZŁOTO!!!.
